W zeszłym roku zrobiłam z moimi uczniami hiacynty z rolek po papierze. Oj,
uwielbiam te rolki. Tyle rzeczy można z nich robić, że starczyło by mi
pewnie na wszystkie prace w roku szkolnym :) No, ale co za dużo to
niezdrowo, więc darowałam im już zające i kurczaki :) Za to hiacynty
bardzo im się spodobały. Robi się je ekspresowo, a wyglądają naprawdę
fajnie. Sami zobaczcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz