Czy Wy też macie po świętach problem, co zrobić z czekoladą, którą dostały Wasze dzieci, mimo miliona próśb do rodziny, by im nie kupować słodkiego? Jeśli tak, to podpowiadam, jak sobie z tym poradzić.
Odczekujemy kilka dni po świętach, żeby nie było :) Następnie kruszymy czekoladowe ludziki (gwiazdorki, zajączki, baranki, pisanki itp.) na kawałeczki i pakujemy do pojemników.
A kiedy po świątecznym obżarstwie wróci nam już apetyt na coś czekoladowego, przerabiamy porcję czekolady na pyszne ciasto. Przykładowy przepis na takie ciasto TUTAJ.
U nas to się doskonale sprawdza. I jeszcze się nie zdarzyło, żeby dzieciaki zaprotestowały. Też wolą zjeść placek, niż tonę czekoladowych fugurek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz