Nareszcie udało nam się przeprowadzić jakiś ekperyment, więc dzielimy się z Wami pomysłem. Eksperyment bardzo prosty i nie wymagający ani specjalnych przygotowań, ani przedmiotów. Wystarczy szklanka lub kubek, woda i monety albo inne ciężkie przedmioty, np. małe kamyczki.
Do szklanki nawamy wody tak, żeby było do pełna. Poziom wody ma być na równi z brzegiem szklanki.
W tym momencie zapytałam dzieci:
- Czy możemy dolać jeszcze wody?
- Nie, bo się wyleje.
- Na pewno?
- Tak!
- To dorzućmy ostrożnie monety i sprawdźmy, co się stanie.
Krzyś nie był na początku zbyt delikatny, więc woda pryskała na boki. Na szczęście w końcu udało mu się wrzucać monety bardzo precyzyjnymi ruchami. Ku radości dzieci, monety pięknie nam tańczyły przed opadnięciem na dno.
Po wrzuceniu wszystkich monet dzieci były bardzo zaciekawione, że woda nadal nie wyleciała. Postanowiliśmy zaszaleć jeszcze bardziej. Wylaliśmy wodę ze szklanki Julki i dorzuciliśmy "jej" monety do szklanki Krzysia. Woda "wyszła" ze szklanki, dzieciom oczy z orbit :) No bo jak to możliwe. No to porozmawialiśmy się trochę o cząsteczkach i jaką mają siłę razem (bo wiadomo, że w grupie siła). Dzieciaki były pod ogromnym wrażeniem. Będziemy z tym jeszcze eksperymentować na pewno.
Zabawa prosta, krótka, ale atrakcyjna dzięki możliwości pomoczenia się :D
Eksperyment bierze udział w zabawie Piątki z eksperymentami
to eksperyment który dawno bardzo dawno temu robiłą ze mną moja mama:D
OdpowiedzUsuńMoja ze mną też :)
UsuńBardzo ciekawy eksperyment :-)
OdpowiedzUsuńI atrakcyjny przez możliwość chlapania, wylewanie i porzelewanie :) Polecamy!
UsuńBardzo ciekawy eksperyment :-)
OdpowiedzUsuń