Pliki do pobrania

poniedziałek, 21 stycznia 2019

Prezenty na Dzień Babci i Dziadka

      Prezenty przed chwilą pojechały do dziadków, to mogę je tu teraz wrzucić. Amelka robiła je z ogromnym zapałem i radością. Bardzo żałuję tylko, że nie mogę zobaczyć jak je wręcza. Niestety powalił mnie jakiś wirus i przymusowo spędzam drugi tydzień ferii w łóżku. Oby nie trzymał mnie calutki tydzień.

     W zeszłym roku z klasą szyłam dla babć tulipany, Julka dwa lata temu dla dziadka szyła pojemnik na CD,  a dla babć wyhaftowała etui na długopisy. W tym roku, ze względu na Amelkę postawiliśmy na masę solną. Amelka zrobiła dla babć i dziadka podstawki pod herbatę, pomalowała je lakierami do paznokci (żeby choć trochę zabezpieczyć je przed skutkami zalania), a ja podkleiłam je filcem, żeby nie porysowały dziadkom stołu. Wyszło według mnie całkiem uroczo :)











Tu widać też fragment prezentu od Julki. Niestety, to od niej się zaraziłam, więc leżymy sobie obie.


Filc podklejony pod spodem ośmiorniczką.


I prezenty zapakowane w celofan.


Jak Wam się podoba taki pomysł od czterolatka?

Jak tylko dojdę do siebie, w kolejnych postach relacja z mojego wyjazdu z Amelką na 4 dni do Szklarskiej Poręby. Cieszę się, że zdążyłam dziecku pokazać góry zimą, zanim się rozłożyłam :) Jeśli planujecie podobny wyjazd, podpowiem Wam, co się najbardziej podobało mojej małej myszce. A była wycieczką zachwycona :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz