Amelka miała dziś gorszy dzień, więc musiałam ją czymś zająć. W dodatku w domu ekipa ocieplająca poddasze, więc nie bardzo jest gdzie się bawić. Została nam kuchnia....
Potrzebne:
- barwniki spożywcze
- woda
- zakraplacz
- pojemniki na zabarwioną wodę
- białe talerze (u nas ostatecznie sztuk 10 poszło, ale można też myć na bieżąco)
To była zabawa z serii: sposób na wypicie gorącej kawy. Polecam :)
Fajnie, też się tak bawiłyśmy tylko w talerzu było jeszcze mleko - fajne efekty wychodzą
OdpowiedzUsuńO, musimy spróbować :)
Usuń