Eksperyment jest mega prosty-potrzebny jest tylko:
- balon
- owłosiona głowa :)
- ściana lub inna powierzchnia
Dmuchamy balona, oczywiście, trzeba o główkę dziecka (przy okazji pokazujemy, jaką ma czadową fryzurę :) ) , po czym "przyklejamy" naelektryzowanego balona do ściany. Ładną chwilkę się tam utrzyma. Mała za każdym razem reagowała tak samo: płacz, że nie może dosięgnąć balona, radość, że się udało i żądanie powtórki :D Przy czym był protest, jak przyczepiłam go zbyt nisko :) Zresztą, sami zobaczcie :)
Chwila satysfakcji :)
Z czasem się trochę wycwaniła :)
Może to niezbyt ambitny eksperyment, ale świetna zabawa dla malucha :D
polecam też taki eksperyment balon z solą i pieprzem:)
OdpowiedzUsuńO, to musimy wypróbować :)
UsuńCzasami te najprostsze są pasjonujące :) Uwielbiam podglądać Wasze zabawy, zawsze się zinspirujemy :)
OdpowiedzUsuń