Po co taki zegar? Żeby ułatwić dzieciom pracę i żeby zdyscypinować klasę. Kiedy dajemy dzieciom czas na wykonanie zadania, ustawiamy zegar i dzieciom jest łatwiej kontrolować upływ czasu niż na zwykłym zegarze, dzięki czemu się mniej stresują. Oczywiście, można by tu dyskutować, bo przecie chcemy, żeby nasi uczniowie znali się na zwykłym zegarze, ale jedno nie wyklucza drugiego. W mojej sali wiszą oba zegary i z obu korzystamy. Poza tym zegar daltoński sprzyja większemu skupieniu na pracy niż na liczeniu, o której godzinie upłynie czas przeznaczony na zadanie.
Żeby wykonać taki zegar, potrzebujemy:
- stary zegar ścienny (lub nowy ze sklepu, ale po co przepłacać :))
- papier kolorowy: czerwony, zielony, niebieski, żółty
- tekturę
-taśmę dwustronną, klej, nożyczki
- czarny marker
-śrubokręt
Wykonanie:
1. Rozkręcamy stary zegar.
2. Odrysowujemy na tekturze tarczę zegara i dzielimy ją na części: połowa, ćwierć, 10 minut i 5 minut. Ja skorzystałam z tarczy oryginalnego zegara przy zaznaczaniu.
3. Wycinamy odpowiednie części koła z kolorowego papieru. Na środku wycinamy dziurkę na wskazówki. Wskazówkę godzinną wyrzucamy, bo nie będziemy jej używać. Niezbędna jest minutówka. Sekundówka będzie miłym dodatkiem, ale nie jest konieczna. Pomaga przede wszystkim rozstrzyc, czy zegar rzeczywiście chodzi :)
4. Czarnym markerem oznaczamy odpowiednio tarczę. Jeśli nasza wskazówka jest w takim samym kolorze, jak jedna z części tarczy (u mnie była czerwona i słabo widoczna przy 5 minutach), kolorujemy ją tymże markerem.
4. Przyklejamy nową tarczę przy pomocy taśmy dwustronnej.
5. Skręcamy zegar.
6. Wieszamy w widocznym miejscu sali i używamy :)
Super :-)
OdpowiedzUsuńSuper , nam się przyda w domu podczas zajęć :)
OdpowiedzUsuń