Dziś pracowaliśmy nad zmysłem równowagi. Nasza aktywność w tym temacie podzieliła się na 4 etapy:
- rozmowa na temat równowagi (całkiem sporo wiedzą te moje dzieciaki)
- zajęcia praktyczne z wagą (ciąg dalszy nastąpi jutro, bo nie na wszystko wystarczyło czasu)
- zajęcia sportowe
- zajęcia plastyczne
Najpierw zapytałam dzieciaki, co to jest równowaga. Julka bardzo fajnie powiedziała, że równowaga jest wtedy, kiedy idziemy prosto :) Ale obydwoje wiedzieli, że równowaga jest nam potrzebna do chodzenia, biegania, skakania. I do pracy w cyrku :)
Później pojechaliśmy do szkoły, bo jeszcze gazetka czekała na zrobienie. Bezczelnie wykorzystałam dzieciaki :), ale w nagrodę była zabawa z wagą. Sprawdzaliśmy jak ustawiają się szalki bez odważników i z odważnikami.
Po tej zabawie przyszedł czas na zabawy sportowe, między innymi: rowerek biegowy, chodzenie po skakance, chodzenie po pieńku, skoki na piłce, rzucanie i łapanie dysku na dwóch i na jednej nodze (wniosek: na dwóch łatwiej, bo do łapania też nam potrzebna równowaga :) ).
A wieczorem (już w piżamkach) zrobiliśmy papużki, które pięknie utrzymują równowagę. Sami zobaczcie.
I to tyle na dzisiaj :) Jeśli ktoś chciałby zrobić taką papugę, piszcie na maila- wyślę Wam wzór papugi :)
Już myślałam że się rozmyśliliście, ciesze się że nie.
OdpowiedzUsuńWyczesane te papugi, chcę koniecznie!
Nie, no co ty, taki superaśny projekt, a nas miałoby nie być?:) Ja tylko jak zwykle na ostatnią chwilę. Ale kolejny piątek zrobię już wcześniej, a posta wrzucę w piątek rano. W projekcie tęcza też robiłam wszystko przez to ostatnia...
UsuńWieczorkiem wyślę Ci papugę na maila. Muszę ją zeskanować :) Mam jeszcze superaśnego motylka, ale o tym jakoś w tygodniu.
papugi rewelacja! odgapimy na pewno:P
OdpowiedzUsuń