I tak sobie mówił: pomarańcz, pomarańcz, zieleń, zieleń, czerwień, czerwień, niebiesk, niebiesk :) I ten niebiesk tak mi zapadł w pamięć :) Logicznie myśli to moje dzieciątko :)
A dziś zrobiliśmy sobie pracę plastyczną. Niebieski oczywiście skojarzył nam się z wodą. Bo za tydzień jedziemy nad morze i nasze myśli krążą już tylko wokół wakacji :)
Zrobiliśmy więc sobie morze z łódkami i rybkami.
Najpierw woda z krepy:
Teraz składamy łódeczki z papieru
Mały dzielnie sobie radził:
Czapeczka na półmetku:
Kolorujemy łódki:
I wycinamy rybki.
Jeszcze je tylko przykleić...
I gotowe!
Cudownie Wam to morze i stateczki wyszły. Oby wakacje nad morzem były równie udane! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń